Z Dariią Day, polską artystką makijażu, o marzeniach, Paryżu i jedwabiu.

Wywiad z Dariią Day, polską wizażystką, która od lat podkreśla urodę światowych gwiazd i topowych modelek. Jej droga na szczyt pokazuje, że warto wierzyć w marzenia i realizować swoje pasje.

W paryskiej scenerii Dariia Day opowiada o drodze do spełnienia swoich marzeń, indywidualizmie, jedwabiu i paryskim lifestylu.

Wywiad z makijażystką Dariią Day

Paryż. Grudniowy poranek. Czuć już zbliżające się święta. Idziemy na spotkanie z Dariią Day, artystką makijażu, która w bardzo młodym wieku odniosła międzynarodowy sukces. W kawiarni kultowego domu towarowego Le Bon Marché, na lewym brzegu Sekwany, rozmawiamy o drodze na szczyt, samoakceptacji, jedwabiu i ulubionych paryskich miejscówkach.

Od zawsze zdeterminowana w dążeniu do swoich celów i skutecznej realizacji marzeń. Pracuje i żyje zgodnie z podejściem holistycznym, zadbana twarz to wynik nie tylko zewnętrznej pielęgnacji, ale przede wszystkim samoakceptacji. W 2016 roku wraz z rodzicami stworzyła markę jedwabnych poszewek ByDariiaDay idealnych do wieczornego rytuału relaksacyjnego dla ukojenia ciała i zmysłów.

Od najmłodszych lat fascynowała się makijażem i z determinacją dążyła do osiągnięcia sukcesu w branży beauty. Paryżanka z wyboru, w stolicy Francji czuje się jak u siebie.

Wywiad z Dariią Day –

wizażystką, która do Paryża trafiła, dzięki miłości do makijażu.

 

 

Jak to się stało, że Paryż stał się Twoim miejscem na ziemi?

Marzyłam, aby zostać makijażystką. Już w wieku 13 lat fascynowałam się modą, zwłaszcza francuską, i oglądając Fashion TV w rodzinnym domu w Bolesławcu czułam, że kiedyś też tam będę… za kulisami sesji.

Rzadko się zdarza, że dziewczyna w tak młodym wieku wie, czego chce i zaczyna do tego konsekwentnie dążyć…

Kiedy byłam nastolatką razem z siostrą w domu zaaranżowałyśmy studio.  Ja malowałam, ona robiła zdjęcia. Rodzice wspierali moje marzenia, za co jestem im bardzo wdzięczna, i umożliwili mi wyjazd do szkoły  w Los Angeles.

Szesnastolatka z Bolesławca jedzie na kurs makijażu do LA!

Tak, kurs znalazłam w internecie. Nagrodą dla najlepszych studentów był wyjazd na sesję do Mediolanu, tak więc miałam już plan, najpierw Hollywood a potem Mediolan (śmiech).

wywiad daria day

Twoje sukcesy zawodowe są najlepszym dowodem na to, że była to trafna decyzja, a rodziców z pewnością cieszą Twoje sukcesy. 

Rodzice wierzyli we mnie, co dało mi ogromne poczucie miłości i zrozumienia. Świadomość wsparcia najbliższych pozwoliła mi na podejmowanie w życiu ryzyka i realizowanie siebie w zawodzie będącym moją pasją. To co od nich otrzymałam, jeśli chodzi o emocje, stanowi moją bazę, do której zawsze mogę powrócić. Dzisiaj pracujemy razem tworząc markę jedwabnych produktów.

 

wywiad daria day

Jak wspominasz czas spędzony w LA?

Slang LA mnie trochę zaskoczył. Byłam jedyną nieanglojęzyczną osobą w szkole. W związku z czym, nauka była mega wyzwaniem, biorąc pod uwagę, że w szkole zaczęliśmy od teorii, więc dużo czasu spędzałam ze słownikiem. Poza tym, w LA ludzie wierzą w marzenia. To źródło pozytywnej energii, dzięki której poczułam, że mogę przenosić góry.

Ale powróćmy do Paryża, bo nadal nie wiemy, jak tu trafiłaś!

Po powrocie z LA do Polski, energia mnie roznosiła i czułam, że chcę wyjechać za granicę. Padło na Paryż i tak z walizką pełną kosmetyków ruszyłam autokarem do Francji. Nie znałam języka, nie wiedziałam, gdzie będę spać i nie znałam nikogo.

 

daria day wywiad

Taka spontaniczna decyzja wymaga odwagi!

Pierwszy rok był nie był łatwy. Przećwiczył mnie na wszystkie strony. Jeśli chodzi o sprawy zawodowe, to na początku pracowałam wyłącznie za darmo, zbierając projekty do portfolio, nawiązując kontakty. Wszędzie chodziłam piechotą, żeby nie kupować biletów, nie miałam przyjaciół. To był strasznie trudny czas, ale myślę , że musiałam przez to przejść, żeby znaleźć się tu, gdzie dzisiaj jestem.

Coś Cię musiało tutaj zachwycić , skoro jednak w trudnych momentach nie uciekłaś 

Samo miasto nie oczarowało mnie. Impulsem do działania, motywacją była chęć zrealizowania się w branży. Po roku czasu wszystko zaczęło się układać, właściwie tak z dnia na dzień. Okazało się, że szkoła z LA śledziła moje działania i ostatecznie dostałam nagrodę w postaci wyjazdu na sesję do Mediolanu. To była pierwsza rzecz, która się udała. Wkrótce otrzymałam telefon z domu mody Dior z propozycją pracy przy kampanii makijażu. Dla mnie to była kosmiczna informacja, świat się zatrzymał.

daria day wywiad

Praca z takimi legendarnymi domami mody jak Dior i Chanel to marzenie wielu osób z branży, wiemy, że współpracowałaś również z legendą makijażu Pat McGrath. 

Po pierwszej sesji z Diorem, przyszły kolejne propozycje. Jedną z nich była współpraca z Max Marą, dla której w ciągu miesiąca zrobiłam praktycznie wszystkie edycje Vogue’a. Jeśli chodzi o Pat McGrath, która zdecydowanie była moją  największą inspiracją, spotkałam ją podczas pracy dla Diora. Pat bardzo mnie polubiła i przez 10 lat pracowałam z nią przy projektach na całym świecie.

W końcu moje życie zawodowe i prywatne zaczęło się układać , a Paryż stał się takim jasnym światłem. Zaczęłam mieć przyjaciół, agenta. To nie było już miasto przetrwania!

Zrealizowałaś swoje marzenia w branży beauty, ale zaczęłaś też przygodę ze swoją marką.

Jedwab odkryłam szukając antidotum na moje problemy z cerą. Spanie na poduszkach z jedwabiu znacznie poprawiło jakość mojej skóry. Kiedyś w podróży zgubiłam swoją jedwabną poduszkę, i miałam duży problem, aby ją gdziekolwiek kupić. W ten sposób pojawił sie pomysł stworzenia własnej marki poszewek z jedwabiu. Zaproponowałam rodzicom, abyśmy wspólnie spróbowali stworzyć taką markę.

 

daria day wywiad

I tak od 2016 roku spełniasz się w dwóch branżach.

Tak i muszę przyznać, że te dwa zajęcia w pewien sposób się dopełniają. Spanie na jedwabnych poszewkach to mój sekret urodowy. Dzielę się nim z moimi klientkami.  Idę z falą rozwijam własną markę i spełniam się, jako makijażystka.

Co najbardziej kochasz w Paryżu

Estetyka Paryża jest mi bardzo bliska. Pracuję zgodnie z filozofią naturalnego piękna. Minimalizm w makijażu, to jest to, co kocham reprezentować pracując, jako makijażystka. Trendy traktuję, jako świeże inspiracje na ekspresję siebie, ale nie są one aż tak istotne, nie chcę nikogo zmieniać, wierzę w indywidualne podejście do każdej kobiety. Do Paryża ściągnęło mnie marzenie, za którym kryło się coś więcej. Czuję, że tutaj jest moje miejsce, tu czuje się w domu.

Jakie są Twoim zdaniem Paryżanki

Bardzo pewne siebie.  Ta pewność siebie jest już w pewnym sensie ich makijażem.

Czy naturalny, minimalistyczny makijaż pasuje każdej kobiecie?

W makijażu chodzi o podkreślanie urody i dopasowanie go do indywidualnych potrzeb kobiety. Pracując, jako wizażystka chcę pokazać kobietom, jak ważne jest, aby pokochały siebie i dbały o siebie, dążyły jedynie do tego, aby być najlepszą wersją samej siebie, nie starały się wyglądać jak ktoś inny. Liczy się samoakceptacja, samoświadomość, odkrywanie i zrozumienie siebie. Taki też jest mój przekaz w pracy.

Francuska it-girl Jeanne Damas swój make-up wykonuje w 3 minuty przy użyciu zalotki do rzęs i różu do policzków stosowanego jednocześnie do ust i na powieki

Jak najbardziej jest to możliwe. Modelki często są zaskoczone,  jak szybko robię makijaż. Oczywiście makijaż na event czy sesję, perfekcyjny w detalach, wymaga znacznie więcej czasu. Podoba mi się paryski sposób nakładania pomadki palcem. Usta wyglądają jak po pocałowaniu.

Podróżując po świecie masz okazję poznawać zabiegi pielęgnacyjne i makijażowe praktykowane przez kobiety o różnych kulturach, co do tej pory zrobiło na Tobie największe wrażenie

W krajach arabskich kobiety wykonując make-up dążą do uzyskania zupełnie matowego efektu na skórze. Byłam zaskoczona widząc, ile warstw nakładają na twarz. Jest to dalekie od tego, co lubię. Z drugiej strony jest to fascynujące, to arcydzieło wymagające wielkiej precyzji. Kohl (inaczej kajal lub sirma) stosowany na dolnej linii oka, aby podkreślić biel, też jest czymś egzotycznym dla nas.

daria day wywiadJaki projekt został na dłużej, czy może na zawsze w Twojej pamięci

Wyjazd na Antarktydę na miesiąc dla włoskiego Vogue’a. Niesamowite doświadczenie!  7 dni płynęliśmy na jedną z najtrudniej dostępnych wysp na świecie – Południową Georgię. Sesja trwała tylko 3 dni i celowo zbiegła się w czasie z okresem reprodukcji pingwinów i słoni morskich. Odcięci od świata doświadczyliśmy czegoś absolutnie metafizycznego, czegoś przewyższającego wszelkie marzenia.

 

daria day wywiad

Osoba, która okazała się ciekawym zaskoczeniem po osobistym poznaniu

Dla greckiego Vogue’a pracowałam przy projekcie z Bellą Hadid. Była to sesja do pierwszej okładki greckiego wydania tego magazynu. Chcieliśmy pokazać Ateny, a dwa dni przed zdjęciami okazało się, że będzie burza śnieżna. Sesji nie można było przesunąć, ponieważ Bella Hadid miała już inne zobowiązania. Tak więc ekipa wynajęła studio i w dwa dni wykreowała Grecję. Efekt był zjawiskowy.

Wspomniałaś , że Twoje życie toczy się raczej na prawym brzegu Sekwany, to teraz zdradź nam kilka swoich ulubionych adresów

Od dawien dawna jedną z moich ulubionych kawiarni jest Angelina przy Rue Rivoli. Tutaj polecam zamówić gorącą czekoladę. Zdecydowanie mój numer jeden. Latem nie trzeba stać w kolejkach, można wziąć na wynos i wypić w Ogrodach Tuleryjskich.

Le Bon Marché – tutaj pracuję i często spotykam sie w sprawach zawodowych w Cafè Orange.

Maison Epigenetic  centrum odnowy biologicznej. Oprócz zabiegów epigenetycznych i pielęgnacyjnych można tu wpaść na zajęcia jogi, pilatesu czy medytacji z oddechem.

Blanche21  – Joga na dmuchanych deskach na wodzie, basen, pilates. Stylowo urządzona przestrzeń do zdalnej pracy, restauracja i kawiarnia.

Nina’s Vendôme – sekretne miejsce na kobiece spotkanie na herbatę

Maisie Café – zdrowe jedzenie i matcha

Girafe Restaurant przepiękne wnętrza zaprojektowane przez Josepha Dirand idealne na elegancką kolację z widokiem na wieże Eiffla

Nie możemy nie zapytać o ulubione kosmetyki!

Podkłady i korektory marki Sisley, występują w dwóch wersjach: mniej i mocniej kryjącej. Kosmetyki marki Laura Mercier świetne do makijażu i pielęgnacji. Ulubiona maskara to aktualnie Push up Lashes Charlotte Tibury.

 

daria day wywiad

Plany na przyszły rok

Dzięki mojej historii zrozumiałam, że można dużo osiągnąć, aczkolwiek nie zawsze umiemy znaleźć równowagę pomiędzy pracą, a pozostałymi sferami życia, zwłaszcza zdrowiem. Dlatego też pracuję nad książką, w której chcę opowiedzieć, jak ważne jest stworzenie przestrzeni dla siebie. Po ciężkim dniu pracy zasługujemy na odpoczynek. Moja marka jedwabnych pościeli i akcesoriów została stworzona z myślą o wieczornych rytuałach, zredukowaniu stresu i oczyszczeniu umysłu. Aktualnie pracuję nad wprowadzeniem kolejnych produktów relaksacyjnych herbaty i świeczki.

Wywiad z Dariią Day w paryskiej scenerii

 

Dariia Day – polska artystka makijażu. Współpracowała z największymi domami mody, takimi jak Dior, Max Mara, Givenchy czy YSL. Sesje z jej udziałem można było podziwiać w renomowanych magazynach modowych jak Vogue i Elle. Brała udział w licznych kampaniach modowych i reklamowych, pracowała z legendą makijażu Pat McGrath, malowała topowe światowe modelki. Tempo jej kariery w branży beauty nie zwalania. W 2016 roku stworzyła swoją markę By Dariia Day.

zdjęcia: Anna Moskal

 

komentarze 2
  1. Niezwykła kobieta, delikatna, a jakże odważna! Bardzo utalentowana, nie wspomniała jak pięknie maluje obrazy! Z przyjemnością przeczytałam wywiad, oczywiście przy filiżance herbaty od Darii!!!

Odpowiedz Krystyna Usuń